Na ukończeniu

Stało się oczywiste, że osiągnęli ostatnie etapy gotowości. Sam natychmiast otrzymał wytyczne, aby szybko zebrał gości, zaprowadził ich z powrotem na wyznaczone miejsca, a sam pospieszył w stronę ołtarza. Ślub był już za chwilę i wymagał szybkiego działania.
Choć początkowo wahał się, Sam ostatecznie podjął decyzję, aby uwzględnić okoliczności i całym sercem zobowiązać się do przestrzegania podanych instrukcji. Rozumiał pilność i wagę tej chwili, zdając sobie sprawę, że zgodność była kluczowa dla zapewnienia sprawnego przeprowadzenia nadchodzącej ceremonii. Z determinacją w sercu Sam odłożył na bok swoje zastrzeżenia i przygotował się do pełnienia swojej roli z niezachwianym oddaniem.